Zostawiam to Wam ;D

Mel

I jak się potoczyła dalej ta sprawa z długopisem?

Marta

Ach... Nastąpiła wiekla rozmowa. I nic.
Żyję dalej z jakimś tam Zenitem czy czymś.

Mel · Wysłany: Pią 20:45, 02 Mar 2007 Temat postu:

Wrr, rarh.
Klasyczny przykład, że happy endy to szopka z Disneyowskich filmów...

Marta · Wysłany: Sob 17:37, 03 Mar 2007 Temat postu:

Taak, ale trzeba wierzyć i się nie poddawać.
Bo przecież są na świecie wartości, dla których warto żyć... Miłość, przyjaźń na przykład Very Happy

Mel · Wysłany: Nie 16:49, 04 Mar 2007 Temat postu:

Prowokujesz mnie xD
A może to nie prowokacja tylko nowe podejście?

Marta · Wysłany: Pon 21:58, 05 Mar 2007 Temat postu:

Eee... Wtedy chyba jeszcze nie xD Ale teraz- kto wie, kto wie moja droga Laughing

Mel · Wysłany: Wto 22:53, 06 Mar 2007 Temat postu:

Brawo xD Mi jakoś go brak.

Marta

O.
Tak jak mi. xD Przynajmniej dzisiaj.

Mel

Huśtawki nastrojów xD

Marta

Ta. I to coraz hmmm... gwałtowniejsze.
Mam wrażenie, że moja huśtawka zaraz sie urwie.
xD

Mel

Nie będzie tak źle :* :*

Marta

Skąd ta pewność?

Mel i jej niezachwiany optymizm.

Mel

Tak jest lepiej Smile

Marta

Dół-góra, góra-dół...

Długo tak jeszcze?

Mel

Mhm. Czuję, że całe życie...

Marta

Ehhh... nie dołuj mnie

Mel

Całe życie... Czemu to brzmi tak strasznie? xD

Marta

No właśnie nie wiem Razz

Pewnie dlataego, ze to jeszcze dłuuugi czas.

Mel

60, 70 laaaat... Jak mnie nic nie potrąci xD

Marta

Ani jak nic sobie nie zrobisz. Bo Ty jesteś skłonna do takich rzeczy.

Mel

Złamię sobie wszystkie kości, z ogonową włącznie

Marta

hehe, będzie "mumia:nowe pokolenie" Very Happy

Mel

Brzmi strasznie

Ty też sobie niczego nie zrób tylko, no.

Marta

Co Ty, nie oglądałaś mumii? xDD Wymiata.

Zobaczymy Cool

Mel

Oglądałam, ale nie lubię xD

Omg, co to znaczy? XD